Odpowiedzialność za własne porażki

brak oceny

Odpowiedzialność za własne porażki

 

porażkaCzłowiek ma taką skłonność, że kiedy przegrywa, tłumaczy przed otoczeniem, że to nie jego wina. Zrzuca odpowiedzialność za porażkę na czynniki zewnętrzne i tam szuka przyczyn swojego niepowadzenia. A najważniejsze jest nie to, żeby analizować świat, tylko żeby analizować samego siebie. Wzięcie odpowiedzialność za porażkę pomaga uniknąć przyszłych klęsk, ponieważ przywraca wiarę w to, że mamy jakiś wpływ na rzeczywistość. To jak się sprawy potoczą zależy jednak od mnie, a nie od jakiś ciemnych sił, na które nie mam wpływu. Porażka to nauczyciel, który ma za zadanie nauczyć nas czegoś o nas samych i o świecie. Czegoś czego brakuje nam do pełni.

Zastanów się, jak podchodzisz do swoich porażki, czy są dla ciebie lekcją czy też przegraną?

 

Analiza porażki


Osiemdziesiąt procent reakcji stresowych u ludzi pochodzi nie z zewnętrznej rzeczywistości, ale z własnych przykrych myśli, wspomnień i wyobrażeń. Dlatego tak ważne jest, aby gdy coś się nie uda, zaprzestać nieustannego roztrząsania porażek. Jeśli doświadczyłeś porażki, postaraj się krótko to zanalizować, ale nie „przeżywaj" tego nieustannie, nie wspominaj i nie twórz kolejnych wyobrażeń na ten temat. To skutecznie może zniszczyć Twoją motywację do kolejnych prób i działań.

1. Kiedy będziesz gotowy i będziesz miał na to chwilę czasu, usiądź spokojnie i spisz cztery - pięć kluczowych błędów, które popełniłeś, a które w dużej mierze przyczyniły się do porażki.

2. Nie szukaj usprawiedliwień i wytłumaczeń przed samym sobą.

3. Popatrz na to tak obiektywnie, jakbyś analizował czyjeś działanie. Perspektywa „obserwatora" pozwoli na konstruktywną analizę i zminimalizuje ilość nieprzyjemnych emocji, które pojawiają się, gdy wracamy myślą do porażek.  Taka analiza pozwoli Ci się uczyć, abyś wiedział co w przyszłości zrobić inaczej.

 

Jeśli coś straciłeś, nie strać chociaż tej lekcji.

 

Przypomnij sobie dwie takie sytuacje, w których doznałeś porażki, nie zrealizowałeś celu, nie osiągnąłeś czegoś, na czym Ci zależało, ale wykonałeś wysiłek, aby to osiągnąć. Pomyśl o tym, jakie korzyści (w postaci nauki, treningu, jakiegoś własnego odkrycia, przewartościowania albo czegoś dobrego dla innych) przyniosła ta porażka. Pomyśl nawet o bardzo nieoczywistych korzyściach z tej sytuacji (jakiś nowy pomysł, który zrodził się po drodze, a potem został z powodzeniem zrealizowany, osoby, które poznałeś, a na które byś nie trafił, gdyby nie ta sytuacja, itp.). To ćwiczenie pomoże Ci uodpornić się na niepowodzenia, a przede wszystkim dostrzegać wartości nawet w tych sytuacjach, w których nie udało Ci się dojść do celu i utrzymać wysoki poziom wewnętrznej motywacji i satysfakcji.


Komentarze (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie ma jeszcze komentarzy