Skala depresji według Becka
Interpretacja testu
Od 0 do 11 - brak depresji
Nie ma powodu do niepokoju. Uzyskanie tylu punktów oznacza najczęściej tymczasowe pogorszenie nastroju, wywołane zwyczajną chandrą, czy jakimś bieżącym, najczęściej przykrym zdarzeniem. Taki wynik uzyskują raczej osoby, które sięgają po ten test przypadkowo, z ciekawości albo za czyjąś namową, a nie kierując się własną intuicją, że coś poważnego zaczyna się z nimi dziać.
Od 12 do 19 - depresja łagodna
Wynik, który powinien nas zastanowić i skłonić do wizyty u psychologa lub psychoterapeuty. Taka ilość punktów może wskazywać na depresję sezonową lub tymczasowe obniżenie nastroju. Warto skonsultować pojawiające się dolegliwości, gdyż wczesna interwencja może ustrzec przed poważniejszymi problemami. W takim przypadku czasami wystarczy rozmowa z psychologiem czy psychoterapeutą, który wskaże źródło problemów i podpowie jak sobie z nimi radzić.
Od 20 do 25 - depresja umiarkowana
Uzyskanie tylu punktów sugeruje, że należy od razu zgłosić się do specjalisty, którym w tym przypadku będzie prawdopodobnie psychiatra. W przypadku depresji umiarkowanej bardzo często oprócz psychoterapii konieczne jest włączenie farmakoterapii, która w pierwszej fazie leczenia w znaczny sposób pomaga poradzić sobie z obniżonym nastrojem.
Od 26 do 63 - depresja ciężka
Natychmiast zgłoś się do specjalisty: psychologa, psychiatry lub jeżeli nie wiesz, gdzie ich znaleźć lekarza pierwszego kontaktu. Jeżeli możesz poproś kogoś bliskiego o towarzyszenie Ci w ciągu najbliższych dni, a przynajmniej do momentu uzyskania pomocy. Absolutnie nie lekceważ swojego stanu zdrowia.
Uwaga!!! Pamiętaj, powyższy test służy jedynie samoocenie, która ze względu na subiektywność może nie odpowiadać faktycznemu stanowi rzeczy. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości dotyczące swojego stanu zdrowia niezwłocznie poszukaj pomocy specjalisty.
|
Spis treści, 1, 2 |
Artykuły o podobnej tematyce
-
Jesienne nostalgie i zimowe smutki
Kiedy za oknem ciągle pada deszcz, a słońca jak na lekarstwo, nasz nastrój spada szybciej, niż słupek rtęci w termometrze. Dzieje się tak, ponieważ w dużej mierze, to światło słoneczne reguluje nasz zegar biologiczny. Nasz organizm funkcjonuje w rytmie dnia i nocy, ciemności i światła, zimna i ciepła. Od zarania dziejów naszą aktywność wyznaczały pory roku, miesiąca, tygodnia i doby, dzięki czemu wykształciliśmy w sobie umiejętność pozwalająca nam uporać się ze zmianami towarzyszącymi przemijaniu kolejnych miesięcy.
więcej -
Jeszcze smutek czy już depresja?
Smutek, zniechęcenie, apatia, problemy ze snem, drażliwość, pesymizm, brak wiary w siebie to stany odczuwane przez większość ludzi. Każdy z nas miewa lepsze i gorsze dni. Każdemu zdarzy się chwila zwątpienia we własne możliwości. Bywa, że płaczemy z byle powodu. Taki stan nie trwa jednak długo. Zazwyczaj mówimy znajomym, rodzinie - mam doła, nic mi się nie chce. Po kilku dniach wszystko mija, a my zapominamy o tym i idziemy dalej.
Komentarze (0)
Zaloguj się, aby dodać komentarz