W dziale Katharsis możesz opowiedzieć swoją historię by dać sobie możliwość oczyszczenia się z zalegających przez długi czas emocji lub "wyrzucić" z siebie wszystko, to co burzy Twój wewnętrzny spokój. Możesz także kogoś przeprosić lub komuś wybaczyć i przesłać swą wiadomość do adresata.
Swoją wypowiedź możesz upublicznić oraz pozwolić innym użytkownikom Plasterka na zamieszczanie swoich komentarzy. Wszystko po to, by odzyskać pełen wewnętrzny spokój, by pojednać się z sobą i z innymi.
Mam taki problem...kiedy miałam 15 lat poznałam faceta, powiedział, że ma 21 lat, spotkałam się z nim parę razy, calowalismy się, obmacywal mnie, ale nie chciałam uprawiać seksu, później to się urwało...napisał do mnie rok później, znowu się spotkałam, ale dalej nie chciałam uprawiać seksu, później pisał co jakiś czas, nie chciałam się zanim spotkać, ale w chwili ...
Jeszcze tak niedawno rok temu bylam szczesliwa bylam zdrowa, moja rodzina byla zdrowa mialam od pieciu lat faceta, a teraz to wszystko pryslo .
Rok temu zachorowalam na raka .Dlugie leczenie chemio radio i brachyterapia .I wlasnie w tym czasie zaczelo sie psuc miedzy nami i tak od roku on nie ma dla mnie czasu ostatnio nawet zablokowal moj numer .Moze to dlatego ze powiedzialam mu ze do konca ...
Na pozór mam idealne życie. Fajna praca za biurkiem, męża, 2 dzieci, dom, wszyscy jesteśmy zdrowi itp. "czego wciąż mi brak, przecież wszystko mam". Nie będę opisywała moich problemów z 13 lat. Opisze teraźniejszość, ponieważ zawsze staram się nie myśleć o tym co było. Mieszkam na jednym podwórzu z moimi rodzicami i bratem. Moją szefowa jest moja mama, która jest ...
Gdy staram się opisać co siedzi w mojej głowie na zegarku wybija właśnie 02:30,
Wczoraj skończyły mi się moje psychotropy przez co wszystkie moje choroby i stany nie dają mi spokoju. Czytam książkę " Pamiętnik narkomanki" i mam wrażenie jakbym pisała to ja. Już od jakiegoś czasu zażywam narkotyki czasem częściej czasem rzadziej ale aktualnie wpadłam w trans. Mój ...
Witam,moj problem polega na tym ze mam obrazalskiego meza.Kiedy powiem cos co go urazi,obraza sie na mnie.
Jestesmy 17 lat po slubie , mamy dwojke dzieci w wieku 17 lat i 15lat.
Ostatnio bylismy z wizyta u mojego brata i moj maz dawal mu rady co ma zrobic , jak pogodzic sie z sasiadami ,dawal rady nie znajac calej sytuacji , moj brat jest osoba samotna i cierpi na depresje , ta rozmowa ...
Witajcie... Po raz pierwszy jestem na stronie lub grupie gdzie piszę o tym co mi jest... Dobrze, że jest to anonimowe.. Mam 20 lat.. Nie chcę żyć.. Nie umiem już odnaleźć siebie.. Może zacznę od początku... Kiedy moi rodzice dowiedzieli się, że będą mieli dziecko myśleli, że będę chłopcem.. No to mieli zaskoczenie. Ale od początku powtarzali i podkreślali, że nie jestem ...
Witam moja historia zaczyna sie od tego ze mam faceta od prawie 3 lat jest cudowny dla mojego dziecka no i dla mnie tez palunje przyszlosc dba o nas jak nikt do tad ale kilka tyg temu jechalismy na tydzien za granice ze znajomymi wszystko bylo suoer wiedzialam ze rozmawia z kims ale nigdy bym go nie podejrzewala a jaks dziewczyne .. wraz z kolega popili dosc duzo i poszli spac .. nigdy tego nie ...
Witam, powiem krótko, jak ktoś będzie chciał to dopyta. Znajoma ma depresję. Jesteśmy do siebie bardzo ważne, właściwie to mamy tylko siebie i chce jej pomóc żyć, wyjść z tego, niestety rodzice nie mogą się dowiedzieć że się przyjaźnimy aż tak bardzo, a nawet że się znamy, więc spotkania nie wchodzą w grę. Mamy 17 lat, bardzo proszę o pomoc. Co dziennie ona ma myśli ...
Witam jestem w zwiazku 10 lat mamy syna 3 lata temu żona mnie zdradziła doszedłem jej próby ratowania starania sprawiły ze wruciłem jesteśmy 2 lata od pół roku przestała mnie zauważać każda wolną chwile spędza z siostrą i rodzicami niszczy mnie to od środka ostatnio powiedziała żebym sie wyprowadził ale nastepnego dnia powiedziała że byśmy dało sobie szanse ale nic to nie ...
Witam, mam ogromny problem z którym nie mogę od wielu lat sobie poradzić a teraz jestem jeszcze w gorszej sytuacji bo mamy synka a więc do sedna .Jesteśmy para od ponad 12 lat. Poznaliśmy się jak miałam 18 lat a on 20 lat. Na początku było super. Ale po 2 latach zaczął się czepiać o moich poznanych chłopaków ze niby z nimi nie wiadomo co robiłam albo oni ze mną. A tak naprawdę ...