Operacja wymaga zalogowania

Szansa dla nowego

autor: Patrycja Cichy-Szept , źródło: http://drzewo-zycia.com/szansa-dla-nowego/

brak oceny

szansaSzansa dla nowego


Był sobie człowiek, który postanowił odejść ze swojego domu. Zostawił więc wszystko i poszedł. Zostawił nie tylko dom, ale też niebo, i księżyc, i drzewo, które kiedyś zasadził. Zostawił samego się i wszystkie wspomnienia. Odszedł.

Po jakimś czasie zaczął bardzo żałować i postanowił wrócić, nie wiedział jednak, że odchodząc, zatarł za sobą ślady stóp i ślady pamięci. Błąkał się i błąkał i nie mógł trafić. Ani do swojego domu, bo dom zburzono, ani do swojego chmurnego nieba - chmury się rozpłynęły, ani do swojego księżyca, gdyż od czasu jego odejścia księżyc nieustannie był w nowiu, ani do drzewa, gdyż drzewo odeszło.

Zmęczony człowiek usiadł na wielkim kamieniu i zapłakał. - nigdy już nie odnajdę swojego miejsca, wszystko się zmieniło, nic już nie jest takie, jak było, a ja porzucając moje miejsce straciłem także samego siebie. - Płakał.

Wtedy odezwał się kamień:

- Co było, minęło, nie można cofnąć przeszłych dni. Zrobiłeś to, ponieważ wtedy wydawało ci się to najlepsze.

- Nie ma już na tym świecie dla mnie miejsca, już nic nie będzie takie samo.

- To prawda - odpowiedział kamień, wszystko może być całkiem nowe. Spójrz, tuż za mną płynie bardzo czysta rwąca rzeka. Niebo jest zawsze czyste, a ciepłe promienie nigdy nie zachodzącego słońca sprawią, że zakwitnie twoje nowe życie.

- Nie mam już drzewa, ani domu, ani chmurnego nieba, ani księżyca - szlochał nadal człowiek. Nie znam drogi powrotnej - powtarzał w kółko jak zaczarowany.

Teraz masz kamień, na którym możesz zbudować dom - powiedział kamień, masz słońce, które nigdy nie zajdzie i masz rzekę, dzięki której nie zginiesz z głodu.

- Nie mam drzewa - powiedział nieco uspokojony, ale nadal smutny.

 - Drzewo zasadzisz, tak samo jak swoje nowe życie.

- Tak całkiem od nowa? W miejscu, którego nie znam?

Nastało nowe. Nowe ma to do siebie, że się go nie zna, ale warto poznać - powiedział kamień i ziewnął, gdyż był bardzo zmęczony tłumaczeniem człowiekowi, że nowa szansa jest zawsze. Czasami tylko trzeba wyryć ją w kamieniu, a czasem powiesić na gałęzi drzewa. Nowa szansa jest też zawsze, lub prawie zawsze całkiem inna i trzeba się z tą innością oswoić.

Wiele razy jeszcze człowiek wracał do przeszłości i szukał ścieżek do starego życia. Czasami wydawało mu się, że już znalazł, ale okazywała się błędną drogą donikąd...

W końcu zasadził drzewo w nowym miejscu, zaprzyjaźnił się z kamieniem i pokochał rwącą rzekę. Czasami tylko, gdy na niebie widzi ciemne chmury przypomina sobie o swoim pyzatym przyjacielu księżycu.

Bo nie chodzi o to, żeby zapomnieć o przeszłości. Chodzi o to, żeby pozwolić jej odejść i rozgościć się w nowym...


Patrycja Cichy-Szept

Komentarze (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie ma jeszcze komentarzy